Pies, jaki nie znosi zostawać sam w domu to dla właściciela nie lada kłopot. Pies zostający w mieszkaniu sam zachowuje się – mówiąc czule – nieznośnie. Wyje i niszczy wszystko naokoło, częstokroć też załatwia się w mieszkaniu.
Właściciel ma zatem po powrocie masę porządkowania, a na dodatek jeszcze musi wysłuchiwać skarg sąsiadów. Podłoże takiego, a nie innego zachowania zwierzęcia zwykle ma swoje podłoże w czasie szczenięcym – nie jest wykluczone, że pies przeżył coś, co wywołało u niego traumę. Co zatem w takiej sytuacji może zrobić właściciel? W głównej mierze psa do zostawania w domu trzeba przyzwyczaić – jeżeli właściciel w nadmierny sposób przywiąże go do siebie, tym trudniejsze będzie to zadanie.
Wolno zacząć od niesłychanie prostych treningów takich jak zamykanie psa samego w pokoju na kilka minut czy też wybrać się na wyjątkowe szkolenie by uzyskać pomoc – szkoła dla psów. Dodatkowo nie można również pozwalać psu na gryzienie różnych przedmiotów, jakich gryźć nie powinien. Przed wyjściem z mieszkania można zabrać najpierw psa na dłuższy spacer – niech się poprawnie wybiega i zmęczy.
Wychodząc, warto zostawić mu jego ulubione zabawki. Profesjonaliści są zdania, że jeśli pies wytrzyma pierwsze pół godziny, to powinien i później sobie poradzić. W sytuacji, kiedy właściciel nie jest sobie poradzić z psem we własnym zakresie, powinien zameldować się ze swym czworonogiem do profesjonalisty od psich zachowań. Dla wielu z nas psy wiążą się z samymi superlatywami – psy są naszymi kompanami, pomagają nam, są z nami w doli oraz niedoli, nigdy nie musimy niepokoić się, iż nie będzie ich przy nas, kiedy tak właściwie akurat będziemy tego potrzebować.